Wymiana płynu hamulcowego jest jedną z podstaw dla bezpiecznej jazdy motocyklem. Dowiedz się więc jak zrobić to samodzielnie. Każdy motocyklista z pewnością z pomocą instrukcji da radę zrobić to sam, gdyż jest to zadanie stosunkowo proste.
Niezbędne będą: świeży płyn hamulcowy, duża strzykawka, przeźroczysty wężyk oraz pojemnik, do którego zlejesz stary płyn hamulcowy, śrubokręt w celu odkręcenia pokrywy pompy hamulcowej, klucz oczkowy w celu luzowania odpowietrznika, szmatka aby zabezpieczyć lakier motocykla, rękawiczki nitrylowe. Rękawiczki – dokładnie takie będą niezbędne i konieczne jest założenie ich już na samym początku, gdyż płyn hamulcowy jest wyjątkowo drażniący dla skóry.
W pierwszej kolejności należy zabezpieczyć lakier motocykla w obrębie pompy hamulcowej, gdyż nawet niewielka kropla płynu hamulcowego może doprowadzić do zniszczenia lakieru. Użyj śrubokręta, aby odkręcić pokrywę pompy hamulcowej, a następnie zdejmij ją wraz z znajdującą się tam uszczelką. Użyj strzykawki, aby dokładnie opróżnić zbiornik pompy hamulcowej. W kolejnym kroku należy wlać świeży płyn hamulcowy, najlepiej jeśli będzie dopiero co otwarty.
Teraz zajmij się zaciskami hamulcowymi, na odpowietrzniku umieść klucz oczkowy oraz jeden z końców wężyka.
Z kolei drugi koniec wężyka włóż do przygotowanego na stary płyn pojemnika. Teraz konieczne jest wciśnięcie dźwigni hamulca co najmniej kilka razy i w czasie przytrzymywania jej wciśniętej luzowanie odpowietrznika. Dzięki temu stary płyn będzie wypływał. Gdy wypuścisz część płynu, dokręcasz odpowietrznik i zaczynasz ponowne pompowanie. Takie działanie należy powtarzać tak długo, aż zobaczysz w wężyku świeży płyn. Nie powinno również być widać bąbelków powietrza. Nieustannie trzeba kontrolować dolewanie nowego płynu, aby nie zapowietrzyć układu.
Na zakończenie sprawdź poziom płynu w zbiorniku pompy i w razie konieczności uzupełnił do właściwego poziomu. Uszczelkę i pokrywę dokładnie czyścimy i umieszczamy z powrotem na zbiorniku. Układ hamulcowy jest tak samo ważny jak akumulator do motocykla. Jeśli nie czujesz się na siłach zajedź do serwisu, bo to ważne elementy Twojego bezpieczeństwa.